Bubble Dizzy

Cinema disaster movie, space pop

May 18th, 2024suno

Lyrics

[intro] In the depths of the ocean, where light fades away, The bathyscaphe descended, seeking the Titanic's story. But something went wrong, in the darkness and silence, And the bathyscaphe vanished, amidst the ocean waves. [Chorus] Oh, little bathyscaphe, where are you now? Among wrecks and shadows, writing history. Do you see a light there, illuminating the past? Or have you taken the ocean's secrets with you into eternal slumber? [Verse] With great curiosity, the crew explored, Touching every fragment as if it were the most precious treasure. In harmony with the sea, where life blossoms, The bathyscaphe journeyed, leaving traces of the past. [Chorus] Oh, little bathyscaphe, where are you now? Among wrecks and shadows, writing history. Do you see a light there, illuminating the past? Or have you taken the ocean's secrets with you into eternal slumber? [Bridge] May the sea tell this melancholic ballad, Of the bathyscaphe that will never return. Let the waves carry its tale further, A reminder of discoveries waiting in the ocean's depths. [Bridge] May the sea tell this melancholic ballad, Of the bathyscaphe that will never return. Let the waves carry its tale further, A reminder of discoveries waiting in the ocean's depths. [Chorus] Oh, little bathyscaphe, where are you now? Among wrecks and shadows, writing history. Do you see a light there, illuminating the past? Or have you taken the ocean's secrets with you into eternal slumber? [End] [Intro] W listopadzie dziewięćdziesiąt, Codemasters grze dał blask. Bubble Dizzy swą rozgrywką wciągał nas. Jajko Dizzy, w masce nurka świetna gra to, Zręczność, refleks się liczyły w niej aż nadto. [Verse] W głębi mórz, na których rządzą piraci bezkarnie, Zmusili go skoczyć z deski, tak tonie w oceanie, By z dna morskich otchłani, do światła dążyć skwapliwie. Dizzy, nasz bohater, skacze po pęcherzach powietrza cierpliwie. Z bańki na bańkę, skacze morskich stworzeń unikając, które go męczą, więc skacze ostrożnie jak zając. Zbiera perły wśród węgorzy, meduz, raków, brnąc do celu W tym podwodnym raju, pełnym niespodzianek wielu. Ogranicza, jak piasek w klepsydrze ucieka mu tlen, Każda bańka to szansa się zbliżyć do powierzchni w jasny dzień. Czasem znajdzie zatopioną butlę co tlenu dodaje Czasem skorzysta z grzbietu walenia na nim bezpiecznie staje [Outro] Gdy już skończy tą przygodę z pereł garści uzbieranej Wręczy sznur korali Dejzi - swojej ukochanej. [Fade out] [End] [Verse] W głębi mórz, na których rządzą piraci bezkarnie, Zmusili go skoczyć z deski, tak tonie w oceanie, By z dna morskich otchłani, do światła dążyć skwapliwie. Dizzy, nasz bohater, skacze po pęcherzach powietrza cierpliwie. Z bańki na bańkę, skacze morskich stworzeń unikając, które go męczą, więc skacze ostrożnie jak zając. Zbiera perły wśród węgorzy, meduz, raków, brnąc do celu W tym podwodnym raju, pełnym niespodzianek wielu. Ogranicza, jak piasek w klepsydrze ucieka mu tlen, Każda bańka to szansa się zbliżyć do powierzchni w jasny dzień. Czasem znajdzie zatopioną butlę co tlenu dodaje Czasem skorzysta z grzbietu walenia na nim bezpiecznie staje [Outro] Gdy już skończy tą przygodę z pereł garści uzbieranej Wręczy sznur korali Dejzi - swojej ukochanej. [Fade out] [End] Czasem skorzysta z grzbietu walenia na nim bezpiecznie staje [Outro] Gdy już skończy tą przygodę z pereł garści uzbieranej Wręczy sznur korali Dejzi - swojej ukochanej. [Fade out] [End] [Verse] W głębi mórz, na których rządzą piraci bezkarnie, Zmusili go skoczyć z deski, tak tonie w oceanie, By z dna morskich otchłani, do światła dążyć skwapliwie. Dizzy, nasz bohater, skacze po pęcherzach powietrza cierpliwie. Z bańki na bańkę, skacze morskich stworzeń unikając, które go męczą, więc skacze ostrożnie jak zając. Zbiera perły wśród węgorzy, meduz, raków, brnąc do celu W tym podwodnym raju, pełnym niespodzianek wielu. Ogranicza, jak piasek w klepsydrze ucieka mu tlen, Każda bańka to szansa się zbliżyć do powierzchni w jasny dzień. Czasem znajdzie zatopioną butlę co tlenu dodaje Czasem skorzysta z grzbietu walenia na nim bezpiecznie staje [Outro] Gdy już skończy tą przygodę z pereł garści uzbieranej Wręczy sznur korali Dejzi - swojej ukochanej. [Fade out] [End] Zbiera perły wśród węgorzy, meduz, raków, brnąc do celu W tym podwodnym raju, pełnym niespodzianek wielu. Ogranicza, jak piasek w klepsydrze ucieka mu tlen, Każda bańka to szansa się zbliżyć do powierzchni w jasny dzień. Czasem znajdzie zatopioną butlę co tlenu dodaje Czasem skorzysta z grzbietu walenia na nim bezpiecznie staje [Outro] Gdy już skończy tą przygodę z pereł garści uzbieranej Wręczy sznur korali Dejzi - swojej ukochanej. [Fade out] [End]

Recommended

Dance Till Dawn
Dance Till Dawn

techno electronic

Untitled8
Untitled8

melancholic ambient instrumental northic

Meltdown Symphony
Meltdown Symphony

orchestral synthy techno rock-infused chaotic metalcore smooth exploratory

Flames of Resolve
Flames of Resolve

Acid Jazz,Funk,Slap bass,Funk Pop,Rhodes Piano,Telecaster guitar,Organ,RnB,female singer

Speakstosoul
Speakstosoul

Chillstep, pan flute, mystic

Dans les nuages
Dans les nuages

French Cloud Rap, Male voice

自然の声
自然の声

folk calming acoustic

Lagu baru
Lagu baru

japanese, lo-fi, chill

Rewind
Rewind

synthwave, male singer

I always loved your best
I always loved your best

Drammatic male vocal, country, harmonica solo.

Pug Walk
Pug Walk

hip hop rap

Frank in Love with This Kitty Cat
Frank in Love with This Kitty Cat

featuring female solo guitar indie pop j-rock

Blue Champions
Blue Champions

rap rock, nu metal, rap metal, male voice,Chester Bennington,Mike Shinoda

Mwah!
Mwah!

lo-fi house, keyboard, bass, electronic, synth, clear female vocals, pool vibes, summer

Retour au Bureau
Retour au Bureau

reggae vibe disco 80's funky