Lyrics
Kiedyś nic mnie nie obchodziło tylko chciałem grać,
Kiedy spotkałem ciebie zmienił się mój cały plan,
Myślałem tylko o tobie przez całe dnie i w snach,
Nie chciałem budzić się z tego snu w którym grałem dla ciebie ja.
Chciałem by moja muzyka podbiła cały świat,
Ale teraz się wstydzę zza cienia wyjść,
W końcu odwagi nabrałem gram,
Czuję że z tobą mogę podbić cały świat,
Ale poczekaj daj mi jeszcze chwilę,
Jeden, dwa dni albo chociaż godzinę,
Zabiorę cię w miejsca których nie znamy,
Proszę cię zostańmy jeszcze chwilę sami.
Kiedyś nic mnie nie obchodziło tylko chciałem grać,
Kiedy spotkałem ciebie zmienił się mój cały plan,
Myślałem tylko o tobie przez całe dnie i w snach,
Nie chciałem budzić się z tego snu w którym grałem dla ciebie ja.
Kiedyś nic mnie nie obchodziło tylko chciałem grać,
Kiedy spotkałem ciebie zmienił się mój cały plan,
Myślałem tylko o tobie przez całe dnie i w snach,
Nie chciałem budzić się z tego snu w którym grałem dla ciebie ja.
Tak mało mamy czasu a tak wiele do zrobienia,
Nawet nie myślałem w snach, że tak potoczy się kariera,
Śpiewałem samemu sobie, teraz śpiewam na cały kraj
Jeszcze raz ci obiecuję, słuchać będzie cały świat,
W przyszłości w wielkiej chacie, usiądziemy na kanapie,
W okuł będzie latać dużo dzieci, które nazwiemy Adrian, Maja, Tomek, Romek albo Atomek
Będzie wymarzona rodzina, szczęśliwa rodzina.
Kiedyś nic mnie nie obchodziło tylko chciałem grać,
Kiedy spotkałem ciebie zmienił się mój cały plan,
Myślałem tylko o tobie przez całe dnie i w snach,
Nie chciałem budzić się z tego snu w którym grałem dla ciebie ja.
Kiedyś nic mnie nie obchodziło tylko chciałem grać,
Kiedy spotkałem ciebie zmienił się mój cały plan,
Myślałem tylko o tobie przez całe dnie i w snach,
Nie chciałem budzić się z tego snu w którym grałem dla ciebie ja.