Lyrics
Za oknem deszcz, jak łzy na twarzy,
Świat za szkłem, gdzie radość już nie gości.
W sercu ciężar, który dźwigam w samotności,
Każdy dzień to walka, której nie wybierasz.
Refren:
Gdzie jest światło w tunelu, gdzie jest nadzieja?
Czy jest ktoś, kto moje bóle zrozumie?
Szukam drogi przez mrok, lecz ciągle się potykam,
W głębi duszy wołam: "Czy jest ktoś, kto mnie pokocha?"
Zimny świt, kolejny dzień bez zmian,
W oczach mgła, w sercu lód i pustka.
Uśmiech fałszem malowany na mej twarzy,
A w środku krzyk, którego nikt nie usłyszy.
Refren:
Gdzie jest światło w tunelu, gdzie jest nadzieja?
Czy jest ktoś, kto moje bóle zrozumie?
Szukam drogi przez mrok, lecz ciągle się potykam,
W głębi duszy wołam: "Czy jest ktoś, kto mnie pokocha?"
Mostek:
W każdej łzie, co spada, kryje się historia,
Każda blizna to słowo niewypowiedziane.
Lecz wciąż wierzę, że nadchodzi nowy dzień,
Gdzie smutek ustąpi miejsca radości.
Refren:
Gdzie jest światło w tunelu, gdzie jest nadzieja?
Czy jest ktoś, kto moje bóle zrozumie?
Szukam drogi przez mrok, lecz ciągle się potykam,
W głębi duszy wołam: "Czy jest ktoś, kto mnie pokocha?"
W mroku nocy, gdzie gwiazdy nie świecą,
Gdzie każdy oddech to ciężar na sercu.
Życie to pasmo nieskończonych burz,
Gdzie uśmiech jest rzadki, a łzy są jak deszcz.
Refren:
W tę noc bez gwiazd, szukam światła,
W głębi duszy, gdzie cicho wołam.
Czy jest nadzieja, czy jest ukojenie,
W tym życiu pełnym cienia i bólu?
Z każdym dniem, co przychodzi, odchodzi nadzieja,
W sercu pustka, jak echo w pustym pokoju.
Szukam sensu, lecz znajduję tylko pytania,
Czy jest miejsce dla mnie, gdzie nie będzie bólu?
Refren:
W tę noc bez gwiazd, szukam światła,
W głębi duszy, gdzie cicho wołam.
Czy jest nadzieja, czy jest ukojenie,
W tym życiu pełnym cienia i bólu?
Może jutro, słońce przebije się przez chmury,
Może wiatr rozwieje cienie, które mnie otaczają.
Lecz dziś, tu i teraz, czuję tylko zimno,
I modlę się o świt, który przyniesie zmianę.
W tę noc bez gwiazd, szukam światła,
W głębi duszy, gdzie cicho wołam.
Czy jest nadzieja, czy jest ukojenie,
W tym życiu pełnym cienia i bólu?