
W Lesie
dark polish folk
April 10th, 2024suno
Lyrics
[Verse 1]
Była słoneczna, choć chłodna jesień
Gdy Mała Dziewczynka dreptała po lesie
Przez las ten można błądzić latami
A Wszyscy iść muszą, w parach bądź sami
I choć wszyscy razem jesteśmy w tym borze
To liście widzimy w odmiennym kolorze
Dziewczynka dzielnie szła prosto przed siebie
Nagle dostrzegła, że coś jest na drzewie!
[Verse 2]
W dziupli siedziały paskudne skrzaty
Nogi dziewczynce zrobiły się z waty
Wiedziała jakie z nich są huncwoty
Spotkasz jednego i już masz kłopoty
Ze szpetnym uśmiechem najbrzydszy skrzatek
Drwiąc wykrzyczał: "a cóż to za kwiatek?!"
Lecz nim skończył gadkę do swoich kolegów
Dziewczynka była tyłem i w biegu
[Verse 3]
Pędziła co sił na karku złamanie
Wreszcie zwolniła na jakiejś polanie
I w tym momencie stanęła jak wryta
Bo oto przed nią Koszmaru kopyta
A na tych kopytach cielsko ogromne
Że Koszmar to koń wam szybko przypomnę
Sierść czarna jak smoła albo jak z cieni
W oczach szaleństwo a grzywa z płomieni
[Verse 5]
A od jej krzyku powietrze zgęstniało
Skłębiły się chmury i pociemniało
Wtem piorun strzelił a Koszmar skoczył
Dziewczynka jedynie zamknęła oczy
Pomyślała „Trudno, tyle w tej kwestii
Przyjdzie mi skończyć w żołądku złej bestii”
Lecz nie skończyła, zdziwiona wielce
Czuła jak ciepło ogarnia jej serce
[Verse 6]
Bo w chwili ataku z pobliskiej kniei
Ogromny pies wypadł jak promyk nadziei
Wielki jak niedźwiedź, z prędkością pocisku
Uderzył ogiera łapą po pysku
Kości trzasnęły jak łamane drewno
Co walkę skończyło raz i na pewno
Bo cios doleciał z takim impetem
Że Koszmar z konia stał się kotletem
[Verse 6]
Bo w chwili ataku z pobliskiej kniei
Ogromny pies wypadł jak promyk nadziei
Wielki jak niedźwiedź, z prędkością pocisku
Uderzył ogiera łapą po pysku
Kości trzasnęły jak łamane drewno
Co walkę skończyło raz i na pewno
Bo cios doleciał z takim impetem
Że Koszmar z konia stał się kotletem
[Verse 7]
Dziewczę do pieska skoczyło jak zając
„Zgubiłam się w Lesie ciebie szukając!
Z radości płakała tuląc ogara
Bo życie bez niego było jak kara
Lecz to nie był koniec przygód tej dwójki
Przed nimi wyzwania, kłopoty i bójki
A to dlatego, że Las w opowieści
Był tylko przenośnią dla prawdziwej treści
[Verse 7]
Dziewczę do pieska skoczyło jak zając
„Zgubiłam się w Lesie ciebie szukając!
Z radości płakała tuląc ogara
Bo życie bez niego było jak kara
Lecz to nie był koniec przygód tej dwójki
Przed nimi wyzwania, kłopoty i bójki
A to dlatego, że Las w opowieści
Był tylko przenośnią dla prawdziwej treści..
Recommended

Midnight Melody
pop melodic piano-driven

Тени души
rock electric guitar меланхолия

咖啡渣 v3
Flamenco, Acoustic Guitar, Storytelling, Intimate, male vocal, Arabian

Empty Spaces
aggressive phonk, muffled, sampled

Hari Esok Lebih Baik
Dangdut koplo, dangdut remix, drum and bass, flute, male singer, female singer

Dragons and Knights
Catchy, Rap. Hip-Hop, Bardic

카페에서 힐링
mellow acoustic soothing

CTC Clock 2009
extended mix

Ghost
1750s dubstep, chanting, heavy male vocals, hardstyle, metal fire rap Kpop crazy

Sailing the Highlands
bluegrass acoustic appalachian

Timeless Love
country hip hop

Diamond Through The Rain
female vocalist,pop,rock,alt-pop,lush,sentimental,sad,soft,singer-songwriter,acoustic rock,acoustic,ethereal,calm

Regreso al Infierno
punk rock energérico

Meow Meow
Meow meow meow meow meow meow meow meow meow meow meow

Galactic Anthem
epic orchestral cinematic