Whispers in the Wind

Zwrotka 1: W firmie przepracował prawie 4 dekady, Nasz prezes Witek z uśmiechem jak król, Wesoły, pomocny, zawsze na niego można liczyć, Nikt nigdy nie słyszał go krzyczeć! Zwrotka 2: Prezesie nasz drogi, czyż to prawda niebłaha? Że oddajesz prezesurę, zostawiasz swe obowiązki, Lecz wiemy dobrze, że to niełatwa sprawa, Z biurem się pożegnać, to nie jest zabawa! Refren: Prezesie kochany, dziękujemy za wszystko, Za uśmiech, wsparcie, za każdą dobrą chwilę. Niech ten etap będzie dla ciebie nagrodą, I kolejną na liście wyzwań przygodą! Zwrotka 3: W pracy żarty rzucał, śmiał się głośno od rana, Każdy dzień w firmie, dzięki niemu to była wygrana. Czy problem, czy kryzys, on zawsze radą służył, Nasz prezes Witek, każdą barierę zburzył! Zwrotka 4: Teraz na działce, pewnie kwiatki sadzi, Ale my wiemy, że do firmy wrócić nie zawadzi. Wpadnie czasem na kawę, doradzić, pokierować, Bo bez Witka, nam się tu nie chce pracować ! Refren: Prezesie kochany, dziękujemy za wszystko, Za uśmiech, wsparcie, za każdą dobrą chwilę. Niech ten etap będzie dla ciebie nagrodą, I kolejną na liście wyzwań przygodą! [Guitar solo !!] Zwrotka 5: Niech ci zdrowie dopisuje, humor nigdy nie znika, A gdy zatęsknisz za nami, w firmie drzwi otwarte masz. Żegnaj, prezesie, lecz nie na zawsze przecież, Bo w naszych sercach i w firmie, zawsze będziesz numerem łan !!