Lyrics
Kiedy życie tak mocno daje w kość
A ty już dawno masz wszystkiego dość
Masz ochotę by się poddać
Zamknąć oczy, zasnąć i być wolna
Od tego trudu, ludzi i emocji
Nic już nie czuć i odrzucić wszystkie troski.
Szukasz pomocy wśród najbliższych
A oni dają ci znać że jesteś niższy.
Że nic nie znaczysz, wymyślasz i przesadzasz.
Co za głupoty ciągle gadasz.
Inni przecież mają gorzej,
inni przecież jakoś sobie radzą
Przestań marudzić i weź się za robotę
Nie będziesz miała czasu na głupotę.
Choć to pomaga zapomnieć na chwilę,
To w sercu dalej to żyje.
Dlaczego ten cały świat
Jest podły i tak pełny wad
Czarna mgła zalewa ziemię
A ja marzę o tym by być w niebie
Dlaczego ten cały świat
Jest podły i tak pełny wad
Czarna mgła zalewa ziemię
A ja marzę o tym by być w niebie
Tak bardzo potrzebuje cudu
Nie masz prawa czuć bólu,
Nie wyglądasz jakbyś cierpiała
Możesz się uzdrowić jakbyś chciała.
Wciąż uśmiechasz się do ludzi
Więc przestań już marudzić.
Brak szacunku i niezrozumienie
Ciągle rady i potępienie
Co zrobiłaś źle, a co można było zrobić lepiej
Weź się w garść i weź się za siebie.
Każdego dnia moje serce gaśnie
Milion myśli zanim człowiek zaśnie
Nie mam sił by walczyć już od rana
Budzę się ciągle nie wyspana
Ból i cierpienie towarzyszą mi każdego dnia
Ciągle bez wytchnienia
Boże potrzebuje Twojego otulenia
Jestem już zmęczona...
Zasnąć już chyba pora...
Dlaczego ten cały świat
Jest podły i tak pełny wad
Czarna mgła zalewa ziemię
A ja marzę o tym by być w niebie
Dlaczego ten cały świat
Jest podły i tak pełny wad
Czarna mgła zalewa ziemię
A ja marzę o tym by być w niebie