Lekcja fizyki

[verse 1] Jest jutro fizyka, tak bardzo cieszę się, Że jutro fizyka, że znów będzie fajnie. Bo będę obliczać wartość przyspieszenia, Analizować różne doświadczenia. Będę się uczyć, jak działa zwojnica, O magnetyzmie, prawie Faradaya. I będę się uczyć, jak powstaje tęcza, Będę rysować bieg światła przez pryzmat. A teraz już wiem, jak to wszystko dzieje się, Bo to jest fizyka, bo dzięki niej to wiem! [chorus - piano ] [verse 2] Jest teraz fizyka, tak bardzo się cieszę, Że w końcu fizyka, że doczekałam się. Bo mogę się uczyć o bezwładności ciał, O tym, jak działa siła dośrodkowa. I mogę także obliczać ładunek, Opór, napięcie i natężenie. I mogę obliczać wartość wektorów sił, I rezystywność drutu z nikieliny. A teraz już wiem, kim w przyszłości zostać chcę, Chcę zostać fizykiem, i to nie zmieni się! [chorus - piano ] [verse 3] Już była fizyka, szybko skończyła się, Ale za tydzień, fizyka znowu jest. Za tydzień fizyka, tak bardzo cieszę się, Że będzie fizyka, znowu będzie fajnie. Bo będę się uczyć budowy atomu, I pisać różne reakcje rozpadu. I będę obliczać gęstości ciał różnych, Masę, objętość i przekrój poprzeczny. I będę się uczyć o dyfrakcji światła, Interferencji, zjawisku Dopplera. I teraz już wiem, że tak zawsze będzie, Że lubię fizykę, i to nie zmieni się! I teraz już wiem, że tak zawsze będzie, Ja lubię fizykę, i to nie zmieni się! [outro-slow] A teraz myślę, że ja z fizyki dużo wiem, Bo dzięki pani Kabat wiele nauczyłam się! [chorus - piano ] Ja lubię fizykę, i to nie zmieni się! [outro-slow] A teraz myślę, że ja z fizyki dużo wiem, Bo dzięki pani Kabat wiele nauczyłam się! [chorus - piano ]